piątek, 8 czerwca 2012

Zielone jabłuszko...

Coś czuję, że dzisiejszy dzień będzie bardzo pracowity:) Już od samego rana pomagałam mamie, zaczęłam robić stronę internetową na zaliczenie. Zaraz prawdopodobnie zasiądę nad koralikami, bo jak dobrze pójdzie, w przyszłą niedzielę będę handlowała na festynie:) I wtedy będę na 100% zadowolona. 
Szkoła ucieka, czasu wolnego coraz więcej, więc i koraliki mogą zacząć się czuć doceniane:)
Jakoś tak skojarzyły mi się te kolczyki do piosenki "Czerwone jabłuszko" . Niby nic specjalnego, ale lubię tego typu kolczyki:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz