środa, 12 czerwca 2013

Fioletowe

Ja już poddaję się i więcej nie będę starała się zrozumieć pogody, bo doprawdy słabo mi to wychodzi. Raz upał, za kilka godzin burza z ulewnym deszczem. I jak tu wytrzymać?




A ja ostatnio poczyniłam takie oto kolczyki. Fioletowo - białe szkło weneckie, posrebrzane elementy i fioletowe beczułki howlitu. Bardzo ładnie się prezentują, a nie są tak cięzkie, na jakie wyglądają.

Czuję wakacje <3

Trzymajcie się ciepło!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz