wtorek, 16 kwietnia 2013

Pleciona :)

Wiosna do nas przyszła, a z nią oczekiwania na egzamin gimnazjalny. Już za tydzień będę się stresować i przedstawiać to, czego się nauczyłam przez 3 lata gimnazjum. Ciężka perspektywa, bo strasznie boję się części matematyczno - przyrodniczej. Z tego jestem najsłabsza. Ale nie poddaję się i mam nadzieję, że chociaż powtórzę wyniki z egzaminów próbnych. Oby!




Żeby nie było, że się obijam biżuteryjnie, przedstawiam Wam dzisiaj bransoletkę, którą wykonałam z sieczki agatu tygrysiego (o ile nie pomylę nazw:)), srebrnych kuleczek na lince jubilerskiej. Elegancka, a zarazem prosta. Coś, co lubię :)

Idę może się pouczyć, a może porobić coś innego (co jest bardziej prawdopodobne:))

Trzymajcie się ciepło!
Całusy, Olka

2 komentarze:

  1. Bardzo ładna :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie http://paulaaart.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna bransoletka! Powodzenia na egzaminie :D

    OdpowiedzUsuń