czwartek, 4 kwietnia 2013

Kozłówka

W listopadzie byliśmy całą nasza "bandą" na wycieczce w Kozłówce. Piękny kompleks pałacowo dworski położony jest niedaleko Lublina, ale znany jest przecież w całym kraju i poza jego granicami. Mimo że aura nie sprzyjała długiemu przesiadywaniu na dworze, obeszliśmy cały teren. A jest po czym chodzić!
Oczywiście zrobiłam kilka zdjęć, lecz najbardziej ciekawe wydawały mi się tylko trzy...

Tak przy słabym świetle prezentuje się pałac. Mam słabość do takich miejsc <3

A to jest fontanna, którą możecie zobaczyć na poprzednim zdjęciu. Te aniołki mnie urzekły :)

A to tajemnicze przejście do zrujnowanych części folwarku. Prawda, że wygląda magicznie?

Muszę tam wrócić latem, by nacieszyć się pięknem ogrodów w rozkwicie :)

Całusy, Olka

2 komentarze:

  1. Naprawdę urokliwe są te aniołki! Dziękuje za odwiedziny i zapraszam na wymianke :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Prosze jeszcze o dane na maila. ;)

    OdpowiedzUsuń