Jakby na to wszystko nie patrzeć - czas leci nieubłaganie. Przed chwilą świętowaliśmy z fajerwerkami nowy rok - dzisiaj już połowa stycznia. Nie do uwierzenia, że to wszystko tak szybko mija. Lecz cóż możemy na to poradzić? Chyba tylko nauczyć się lepiej gospodarować czasem :)
Kolor niebieski od zawsze kojarzył mi się z wyjazdami nad morze, chociaż nasz kochany polski Bałtyk daleko ma do błękitu :)
Te dwie pary kolczyków powstały całkiem niedawno. Niebieski jest ładny.
I tyle w tym temacie :)
Trzymajcie się!
Całusy, Olka
Ładne:))
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie kolory :) pięknie :)
OdpowiedzUsuńOlcia ! W końcu znalazłam Twój blog i muszę Ci powiedzieć, że jestem absolutnie zakochana w Twojej biżuterii! Spełniaj swoje marzenia i rozwijaj pasje ! Pozdrawiam! :*
OdpowiedzUsuń