W listopadzie byliśmy całą nasza "bandą" na wycieczce w Kozłówce. Piękny kompleks pałacowo dworski położony jest niedaleko Lublina, ale znany jest przecież w całym kraju i poza jego granicami. Mimo że aura nie sprzyjała długiemu przesiadywaniu na dworze, obeszliśmy cały teren. A jest po czym chodzić!
Oczywiście zrobiłam kilka zdjęć, lecz najbardziej ciekawe wydawały mi się tylko trzy...
Tak przy słabym świetle prezentuje się pałac. Mam słabość do takich miejsc <3
A to jest fontanna, którą możecie zobaczyć na poprzednim zdjęciu. Te aniołki mnie urzekły :)
A to tajemnicze przejście do zrujnowanych części folwarku. Prawda, że wygląda magicznie?
Muszę tam wrócić latem, by nacieszyć się pięknem ogrodów w rozkwicie :)
Całusy, Olka
Oczywiście zrobiłam kilka zdjęć, lecz najbardziej ciekawe wydawały mi się tylko trzy...
Tak przy słabym świetle prezentuje się pałac. Mam słabość do takich miejsc <3
A to jest fontanna, którą możecie zobaczyć na poprzednim zdjęciu. Te aniołki mnie urzekły :)
A to tajemnicze przejście do zrujnowanych części folwarku. Prawda, że wygląda magicznie?
Muszę tam wrócić latem, by nacieszyć się pięknem ogrodów w rozkwicie :)
Całusy, Olka
Naprawdę urokliwe są te aniołki! Dziękuje za odwiedziny i zapraszam na wymianke :)
OdpowiedzUsuńProsze jeszcze o dane na maila. ;)
OdpowiedzUsuń