Co roku wraz z rodzicami uczestniczymy w jednym z wielkich świąt organizowanych przez Muzeum Wsi Lubelskiej. Jest to dzień ginących zawodów, podczas którego można zobaczyć m.in pracę koronczarki, człowieka, który robi sita, panie, które przędą, i wiele, wiele innych.
Jest to dla mnie coroczna tradycja, by wybrać się tam z rodzicami i najbliższymi znajomymi.
A oto cztery wspomnieniowe zdjęcia, które będą towarzyszyły mi do następnego roku:)
Całusy, Ola
Jest to dla mnie coroczna tradycja, by wybrać się tam z rodzicami i najbliższymi znajomymi.
A oto cztery wspomnieniowe zdjęcia, które będą towarzyszyły mi do następnego roku:)
Całusy, Ola
też tam byłam
OdpowiedzUsuńcórka była zachwycona praniem na tarze i chciała taką do domu :)
a syn robił sito