Myślałam, że dzisiaj też będzie taka piękna pogoda, jak wczoraj. Myliłam się i to bardzo. Dzień jest senny, przymulający. Jedynie przy życiu trzyma mnie to, że mam sporo do zrobienia.
Patrzę się na blogi niektórych, bardziej twórczych ode mnie i cieszę się, że zdobywają taką szeroką publiczność.
Ja najwidoczniej nie mam szczęścia do publiczności, ale mimo wszystko cieszę się, że ktoś tutaj zagląda:)
nie znam się, ale wszystko wygląda dobrze, może postaw na wzmożoną promocję? A pogoda nie taka najgorsza, lepsze to niż te mrozy.
OdpowiedzUsuńFaktycznie, tempo zdobywania publiczności jest u ciebie kiepskie- choć prace są piękne. Postaw na pozostawianie komentarzy na blogach osób które oglądasz. Bierz udział w wymiankach (znajdziesz nowe znajome, a przez ich blogi i do Ciebie trafi wiele osób) zorganizuj candy, czy wymiankę i pisz! pisz! pisz! Ja tak robię właściwie od tego samego miesiąca co Ty. I się kręci. Szczerze pokoechałam blogowanie- a to jest podstawa. Byś to co robiła, robiła z miłością. Miło czyta się długie notki o naszych zainteresowaniach, bogate w zdjęcia prac- i nie tylko. :) Nie stawiaj na suche notki z opisem produktów- tak można w galeriach internetowych :)
OdpowiedzUsuńNigdy nei zapraszam do ogladania mojego bloga, ale miłe słowa, czy rady często skłaniają ludzi do zaglądania na mojego bloga, choćby po to, by odwdzięczyć się komentarzem, tak jak to było właśnie w przypadku twojej odpowiedzi. :) Aparatu też super nie mam, mogę Ci jedynie poradzić byś miała w zapasie dwa tła- czarne i białe. Białe chyba bardziej przyciąga wzrok. :)
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie. Dziękuję za miły komentarz. Właśnie przeglądnęłam twoje posty i muszę przyznać, że tworzysz piękną biżuterię. Nie martw się, na pewno zainteresowanie blogiem wzrośnie. Ja już wiem, że będe tu zaglądać :)
OdpowiedzUsuńDziekuje za odwiedziny, bransoletka bardzo ładna, oglądalność przyjdzie z czasem bądz cierpliwa :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że prezenty Ci się spodobają. :))
OdpowiedzUsuń