Wiedziałam, że powrót do szkolnej rzeczywistości będzie bolesny.
Ale że do tego stopnia odzwyczaiłam się od regularnego dnia?
Nie sądziłam, że jestem do tego zdolna.
Ale to nic. Żyjemy dalej i cieszymy się z każdej miłej chwili :)
I kolejny howlitowy komplecik. Piękny fiolet z żywym różem to całkiem ciekawe połączenie. Wygląda bardzo soczyście, dobrze współgra z czernią.
Jest już Was tak dużo! Nie spodziewałam się!
Dziękuję!
Dziękuję!
Trzymajcie się ciepło!
Do następnego posta, Olka
jejku, śliczne kolory :) !
OdpowiedzUsuńPięknie dobrane kolorki ;)
OdpowiedzUsuńOryginalnie wykonałaś komplecik:) Kolorki cudne! Ehm...wiosenne!
OdpowiedzUsuńPrześliczna bransoletka :-)
OdpowiedzUsuńŚliczna! :)
OdpowiedzUsuńChoć turkusową chętnie bym Ci skradła :D
Bardzo ładne kolory :)
OdpowiedzUsuńŁadny dobór kolorów :)
OdpowiedzUsuńAle śliczne kolorki :) Cudna :)
OdpowiedzUsuńśliczna ta bransoletka :) fiolet jest pięknym kolorem
OdpowiedzUsuńHihi liczba obserwatorów już nieaktualna:) Piękna bransoletka i kolczyki:)
OdpowiedzUsuńJaki piękny kolor! Uwielbiam taką kolorystykę i rzeczywiście świetnie się komponuje z czarnym ubraniem :)
OdpowiedzUsuń