Wróciłam z nadmorskich wojaży z bagażem wspaniałych wspomnień, inspiracji.
Wypoczęłam i wracam z masą nowych pomysłów.
Dzisiaj chciałabym zaprezentować Wam dwie całkiem podobne bransoletki, jednak zupełnie inne.
Wszystkie utrzymane w kolorystyce black&white. Coś, co lubię.
I jak?
A teraz pokażę Wam kilka widoczków znad naszego pięknego, polskiego morza.
Wisła z promu o 5:25 :)
Do następnego posta!
Pozdrawiam, Olka